Jakby tak przeczytać wszystkie poradniki dotyczące dobierania oświetlenia do wnętrz, okazuje się, że najpierw musimy stworzyć niemalże finalną aranżację, a do niej dopasowywać lampy. Jest w tym sens, bo co nam po pięknej lampie, która w anturażu finalnej aranżacji traci na swoim uroku, ale i funkcjonalności? Wiemy co robić. Najpierw przynajmniej zarys aranżacji, następnie (mając w głowie pewne założenia) decydujemy się na oświetlenie. Przyjrzyjmy się jednak zupełnie innej sytuacji…
Ciekawa lampa w spadku, jak ją dopasować do aranżacji?
Czasami w spadku po bliskich otrzymujemy lampę. Tak, owszem. Pierwsze co przychodzi do głowy, to starodawne wydanie, zakurzony abażur i nic ciekawego. Jednak są takie lampy, które mimo upływu lat, pozostają modne, unikalne i aż żal ich wyrzucać. Innym zaś razem już kupiliśmy konkretną lampę, ale w trakcie urządzania wnętrza zmieniły się plany. Aranżacja już gotowa, dopięta na ostatni guzik, a oświetlenie ma się do niej nijak. Co zrobić?
Przyznajmy, że to niełatwa sytuacja. Lampy potrafią sporo kosztować, nie wymieniamy ich co roku, bo to zbyt duże koszty, wiążące się z koniecznością zaplanowania wystroju wnętrza od podstaw. Jak sobie poradzić? Przyjrzyjmy się dokładnie domowej aranżacji. Jeśli do dyspozycji mamy pokój do pracy, pokój z przeznaczeniem dla nocujących gości, problem niemalże rozwiązany. W takich pomieszczeniach zwykle nie ma zbyt wiele elementów wyposażenia. Lampę łatwo dopasować. Można ewentualnie zmienić kolor ścian, dodatków albo… zmodyfikować funkcjonalność pomieszczenia.
Wróćmy do najtrudniejszego. Funkcjonalne, piękne, podzielone na strefy pomieszczenie. I ta nieszczęsna lampa. Cudowna, wyjątkowa w swym wydaniu, ale tak daleka od stylistyki, na którą postawiliśmy podczas urządzania wnętrza. Zerknijmy i na aranżację, i lampę, bardzo dokładnie. Czy są detale, kolory, materiały, które znajdujemy w obydwu? Jeśli tak, zacznijmy działać.
Poszukajmy miejsca, w którym uzyskamy ciekawy kontrast. Może to być salon w stylu vintage, a do niego dopasowana nowoczesna lampa podłogowa, jeśli ma przynajmniej podobną kolorystykę. By była nieco bardziej w starodawnych stylu, światło LED-owe zamieńmy na matową żarówkę o ciepłej barwie. Szklany klosz, który czynił lampę podłogową zdecydowanie luksusową, zamieńmy na abażur.
W ten sam sposób oceńmy każdą lampę, która znalazła się w naszych rękach, z jakichkolwiek powodów, a daleko jej do wymarzonej aranżacji wnętrza. Porcelanowe czy gipsowe podstawy lamp stołowych, można przemalować na dowolny kolor. Abażur materiałowy wystarczy zamienić na ten w innym kolorze bądź w ciekawym wzorze. Zamiast abażura, szklany klosz, a może ten, który przypomina opadające w dół kryształki?
Kierunek padania światła i jego otoczenie
Światłem można zmieniać proporcje wnętrz, wydzielać strefy, dekorować. To szansa na maskowanie defektów architektonicznych, ukrywanie niedoskonałości czy właśnie eksponowanie detali, które dotąd stały ukryte w cieniu. Przyjrzyjmy się swojej aranżacji, ale od zupełnie innej strony. Co nam się podoba, a co nie? Czy nasz salon spełnia wszystkie funkcje? Być może jest w nim miejsce na wydzielenie zacisznej strefy, romantycznej, przytulnej, w której można się odprężyć?
To, co chcemy wyeksponować, podświetlmy mając do dyspozycji nową lampę. Ograniczmy zbędne dekoracje, tym samym oświetleniu teoretycznie zupełnie niepasującemu, dajemy przestrzeń na wkomponowanie się w kontrastową aranżację. Skupmy uwagę na podświetlanym detalu, meblu, rzeźbie, ozdobie, ramce ze zdjęciami. Cokolwiek chcemy uczynić widocznym na pierwszy rzut oka. Zachowamy równowagę pomiędzy lampą, która wydawała się kompletnie niepasująca, a funkcją światła.
Jeśli pojawiają się defekty architektoniczne lub te, które powstały w trakcie samodzielnie przeprowadzanych remontów, nowe oświetlenie będzie jak znalazł! W ten sposób odwracamy uwagę od nieestetycznych miejsc, a wzrok przyciągamy alternatywnym oświetleniem.
Zapewne nie każdą lampę uda się dopasować do aranżacji, do której się przyzwyczailiśmy. Być może będziemy potrzebować czasu, by dojrzeć do zmiany wystroju wnętrza lub też nowego miejsca, aby nie mieć poczucia leżącej odłogiem lampy. Przemyślmy jednak, co jesteśmy w stanie zrobić. Kreatywne rozwiązania są trendy!
Więcej informacji o oświetleniu można znaleźć pod adresem https://lampy.it